Wczoraj dowiedziawszy się o nadchodzącej promocji już resztę dnia w pracy miałam bardzo udaną. Rossman zaskakuje mnie regularnie występującą tą akcją i nie mam nic przeciwko, aby z niej skorzystać. Tradycyjnie wszystko będzie podzielone na 3 etapy, tym razem w odwrotnej kolejności:
2-6.11. USTA (szminki, błyszczyki, kredki do ust, itp.)
7-13.11. OCZY (tusze do rzęs, eyelinery, cienie, kredki do oczu)
14-20.11. TWARZ (podkłady, róże, pudry)
Najbardziej mnie zainteresowała jak zawsze ostatnia część, bo mam zamiar wypróbować jakieś nowe podkłady. Tym razem raczej dużych zachcianek nie mam, kilka produktów jakie mam zamiar "złapać" to moje aktualne pozycje w kosmetyczce. Poniżej przedstawiam Wam 6 kosmetyków, które chcę kupić na promocji.
Maybelline Color Tattoo - będę poszukiwać jakiś delikatnych kolorów, konsystencja tych cieni bardzo mi się spodobała.
Rimmel Wake Me Up - dawał efekt rozświetlonej cery, lekki, byłam zadowolona z jego efektów, więc kupię.
Wibo Lips To Kiss - mam totalnego bzika ostatnimi czasy na punkcie matu na ustach. Dotychczas ten kolor był zawsze wybrany, ale mam nadzieję, że idąc pierwszego dnia może będę miała trochę szczęścia ;)
L'oreal Super Liner Black Lacquer - najlepszy eyeliner jaki obecnie miałam!
Wibo Blush Creme - tutaj jeszcze się zastanawiam, bo róży mam full, no ale... Takiego przecież jeszcze nie mam:P
MaxFactor Skin Luminizer - polecony przez koleżankę; w normalnej cenie szkoda mi trochę pieniędzy na coś niepewnego, ale jeśli jest okazja to chcę wypróbować :).
Planujecie jakieś zakupy czy tak jak mi pozostały Wam jeszcze rzeczy z wiosennych wyprzedaży? Ja wtedy zrobiłam taki zapas pudrów, że do końca roku mogę spać spokojna;-). Jakie rzeczy znajdą się w Waszych koszykach i co, jeśli używałyście, sądzicie na temat produktów z mojej chciejlisty? Piszcie w komentarzach!!