czwartek, 25 lutego 2016

Paleta cieni Lovely Dark Nude - swatche oraz kilka zdań na jej temat.


Witajcie w czwartkowe popołudnie! Jeszcze trochę i weekend, ja już go wyczekuję z tupiącymi nogami :). Mimo, iż dziś jeszcze do pracy to czuję się bardzo dobrze (mimo małego lenia;)), z moim zdrówkiem też już znacznie lepiej, więc pomyślałam, że już czas najwyższy się z Wami powitać.

Od kilku tygodni stawiam w makijażu codziennym na podkreślenie oczu. Oprócz stałych elementów mojego zestawu makijażowego składającego się z tuszu oraz eyelinera jest też od niedawna najnowsza paletka cieni do powiek Dark Nude od Lovely. Miałam już jakiś czas temu do czynienia z jaśniejszą wersją kolorystyczną, która wylądowała u mojej młodej, więc postanowiłam wypróbować i tą.


W plastikowym pudełeczku wykonanym z nie najlepszej jakości plastiku otrzymujemy 12 cieni - 3 matowe oraz reszta połyskujących z czego możemy wykonać idealny makijaż na co dzień czy też wieczorowe smoky eyes. Cienie są mocno napigmentowane, płacąc za nie 15 złotych obawiałam się, że kolory bez uprzednio nałożonej bazy będą nie będą mocno widoczne jednak nawet bez niej dają śmiało radę. Nałożone na bazę potrafią spokojnie utrzymać się cały dzień w pracy bez potrzebnych poprawek co byłoby dla mnie uciążeniem, żeby całą paletkę nosić ze sobą w torbie. Cienie fajnie się nakłada, dobrze suną po powiece jednak jak to zwykle bywa pacynka dołączona do paletki na niewiele się zdaje i trzeba zaopatrzyć się w jakiś pędzelek. Jedna rzecz której mogę się przyczepić to brak lusterka - lubię mieć wszystko pod ręką (wkrótce też o produkcie All in 1 do brwi! taka jestem leniwa... ;-)). Podsumowując ja jestem z niej zadowolona. 
Paletka idealnie nadaje się do makijaży dziennych, podstawowych, ale i też tych z pazurem. Kwota 15 złotych nie jest górą pieniędzy, a otrzymujemy dość dobry produkt, który może zadowolić. 
Poniżej możecie sprawdzić sobie swatche kolorów!


I na koniec jeszcze informacje zawarte na nalepce z tyłu m.in.: propozycja wykonania smoky eye czy też miejsce produkcji - swoją drogą zastanawia mnie to czemu większość produktów od Wibo (tak, Lovely pochodzi od tej firmy) jest produkowana w PRC jakby nie można było gdzieś w Europie, czasem mi się zapala lampka czy aby na pewno nie skończę z jakimś brzydkim uczuleniem skoro chinskie...


Macie już ją u siebie? Ja z racji tego, że ostatnio moje zbiory cieni do powiek się mocno wyszczupliły, mam ochotę nabyć kilka nowych ciekawych paletek - jesteście zainteresowane wpisem w którym przedstawię Wam moje typy na najbliższe miesiące? Buziaki!


9 komentarzy

  1. Wygląda bardzo przyjemnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I taka jest! Nałogowo się nią maluję od samego zakupu :)

      Usuń
    2. I taka jest! Nałogowo się nią maluję od samego zakupu :)

      Usuń
  2. Kolory w sam raz dla mnie :)
    Pozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolory są bardzo fajne, ponieważ myślę że są na tyle uniwersalne żeby przypodobać się większości dziewczyn, ale jednak potrafią narobić szału na powiece :)

      Usuń
  3. Można ją wygrać u mnie w konkursie, więc serdecznie zapraszam :) Na swatchach kolory wyglądają całkiem przyjemnie :P

    OdpowiedzUsuń
  4. paletka ciekawa, da radę nią wykonać makijaż dzienny i wieczorowy :) nie miałam jej jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładne kolory, lubię takie neutralne cienie :) zapraszam do mnie na www.beti79.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również! Nie dla mnie jakieś odcienie niebieskiego, różu itp. Zdecydowanie wolę brązy, szarości i zdecydowanie palet o tych kolorach mam już zdecydowanie za dużo :D

      Usuń

Dziękuję za każdy Twój komentarz - moderacja służy kontrolowaniu komentarzy, aby móc na każdy odpisać nie przegapiając nikogo z Was.
Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy jedynie w przypadkach spamu.




SZABLON BY: Panna Vejjs.