sobota, 2 kwietnia 2016

Nowości kosmetyczne marca :) | CERRUTI, DOVE, KOBO, RIMMEL, WIBO, BOURJOIS, OLAY, SORAYA, REXONA, GILETTE.



Witaj kochana! Z racji tego, że mamy weekend to postanowiłam w ten piękny sobotni dzień nie męczyć Cię długimi recenzjami, ale napisać lekki post w postaci nowości jakie znalazły u mnie swój dom w marcu. Osobiście bardzo lubię takie posty, a Ty? Sama często widząc taki post na liście moich ulubionych blogów klikam od razu w link i najczęściej już szukam kartki i długopisu tak na wszelki wypadek jakby mi coś ciekawego wpadło w oko :). Przedłużać nie będę - usiądź sobie wygodnie i zobacz co ciekawego znajduje się w moich czeluściach. Może już miałaś z czegoś okazję korzystać i podzielić się ze mną swoją opinią :). Zapraszam!


Woda toaletowa Cerruti 1881
Mam kilka swoich ulubionych zapachów, każdy przeznaczony na daną porę roku i strasznie trudno znaleźć mi coś nowego dla siebie. Męczy mnie natłok zapachów w drogeriach i Cerruti wpadł mi tylko dzięki mojej koleżance. Z upływem czasu zapach był jeszcze piękniejszy i trafił do mnie jako prezent na dzień kobiet :P. 


Paletka cieni do powiek Go Nude (Smoky Edition) Wibo
Paletka której wyczekiwałam od samego momentu opublikowania zdjęcia na profilu Wibo na Instagramie (znajdziesz mnie tam jako @patkaem). Na blogu pojawił się wpis o niej, o tutaj.

Matowy brązujący puder Kobo (311 Nubian desert)
Wszechobecny u co drugiej kosmetykoholiczki, a że ja w makijażu codziennym uwielbiam matowe wykończenie bronzerem to w końcu znalazł swoje miejsce też u mnie. Bardzo fajny brąz, nie żadna pomarańczka dzięki czemu ląduje na mojej twarzy praktycznie przy każdym robionym makijażu.

Podkład Ideal Cover Make Up Kobo
Ten produkt powinnam przemilczeć, bo dałam się po prostu namówić na niego pani w Naturze. Pod wpływem impulsu, pod namową, no ale próbować go będę jak się spisze ;-). Odcień jest ciut za ciemny, więc chyba będę używać go jako bronzer do przyciemniania poszczególnych części twarzy.

Automatyczna kredka do powiek Long lasting eyeliner Kobo
Do oczy lubię automatyczne kredki, jestem za leniwa, żeby co po chwile je temperować, a w tym przypadku dzięki dołączonej też temperówce zajmuje mi to kilka sekund, żeby naostrzyć końcówkę. Tradycyjnie w kolorze czarnym, ponieważ moje wszystkie pozostałe pogubiłam...

Krem BB 9w1 Rimmel (light)
Do kremów BB mam urazę po nieszczęściu od Garniera, z tego z Bielendy byłam średnio zadowolona, więc teraz przyszedł czas na Rimmel, którego produkty dość często pojawiają się w mojej kosmetyczce. Na zakupy czy też na krótki dzień w pracy nie potrzebuję pełnego makijażu, więc chcę pozwolić mojej skórze oddychać i podarować jej coś lżejszego. Wybrałam wersję normalną, dostępna jest też matująca, ale niestety przy mojej bardzo suchej skórze nie mogłam sobie na nią pozwolić i muszę zastąpić ją pudrem...


Płyn micelarny do twarzy i oczu & płyn micelarny do oczu (makijaż wodoodporny) Bourjois
Jest to mój debiut z tą firmą, ponieważ nigdzie w pobliżu nie mam szafy Bourjois, a zamawiać przez internet po raz pierwszy czegoś nie za bardzo mi się uśmiecha. Okazja nadarzyła się, kiedy w moim Rossmanie pojawiły się na wyprzedażowej szafeczce, więc przygarnęłam i będę sprawdzać jak się spisują :).


Krem nawilżający z dodatkiem podkładu MaxFactor Olay Essentials
Coś pokroju typu BB, zawsze miałam chrapkę na jakiś produkt od Olay i z okazji przeceny po wykończeniu aktualnych zużywanych przeze mnie będę go testować jak się spisuję na wiosnę/lato, czyli kiedy po części rezygnuję z makijażu na co dzień.

Ultranawilżający krem na dzień Nawilżanie i Dotlenianie Soraya Aquacell
Po zimie i przebywaniu cały czas w pomieszczeniach ogrzewanych i późniejszym wychodzeniu na zimno skóra mojej twarzy nieźle dostała swoje... Do tego doszło, że moja Nivea przestała dawać radę, więc zaczęłam się rozglądać za czymś nowym co pomoże mojej skórze dojść do dawnej kondycji.


Nawilżający balsam do ciała Dove DermaSpa
Zobaczywszy u jednej z blogerek tą serię chciałam ją wypróbować, ponieważ przyciągnęła mnie zarówno jako wzrokowca samym minimalistycznym opakowaniem jak i tej dziewczyny opisem. Mam jeszcze chrapkę na żel z tej samej serii, ale poczekam trochę, no bo szkoda mi wydawać 30 złotych na co nie mam pewności ;-).

Antyperspirant w sztyfcie Rexona (aloes)
Antyperspiranty testuję przeróżne - mam swoje ulubione do których wracam, ale lubię też próbować nowości. 

Żel do golenia dla skóry suchej z masłem shea Satin Care Gilette
Zawsze używałam tych żeli bądź też pianek z Isany, ale w Naturze była dość zachęcająca promocja na nie, więc skusiłam się, żeby sprawdzić czy jest jakakolwiek różnica porównując z tymi z niższej półki cenowej. I po kilku użyciach sama nie wiem co sądzić na ten temat...

To by było tyle z zakupów! W kwietniu raczej nie szykuje się nic ogromnego, ponieważ poszłam po rozum do głowy i skutecznie realizuję projekt denko, żeby pozbyć się zapasów. Nie kusi mnie też jakoś nic specjalnego w ilości hurtowej co musiałabym mieć na już i nie mogłabym bez tego przeżyć następnych tygodni... Promocja w Rossmanie -49% która rozpocznie się bodajże 20 kwietnia mogłaby dla mnie nie istnieć tym razem, ponieważ mam wszystko i nic więcej nie chcę :D. 
Coś wpadło Tobie w oko z moich nowości bądź też czegoś miałaś okazję używać? Co sądzisz na ich temat? Zapraszam do wypowiedzenia się w komentarzach :).


17 komentarzy

  1. Uwielbiam kremy BB ale tego jeszcze nie miałam, ciekawa jestem jak się spieszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie zawsze górowały podkłady w kosmetyczce, no ale ile można męczyć nimi tą twarz.. :(
      Dam znać jak się będzie spisywać!

      Usuń
    2. U mnie zawsze górowały podkłady w kosmetyczce, no ale ile można męczyć nimi tą twarz.. :(
      Dam znać jak się będzie spisywać!

      Usuń
  2. Sporo nowości! Zakupowe wpisy uwielbiam :D nie czuję się wtedy sama jako zakupoholiczka xD.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi zdecydowanie też poprawia samopoczucie gdy widzę, że ktoś jest równie tak samo chory jak ja na tym punkcie :P

      Usuń
  3. sporo nowości :) ciekawią mnie produkty Wibo i Kobo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Recenzję paletki możesz już przeczytać na blogu (podlinkowana w dzisiejszym wpisie), a na temat produktów Kobo myślę, że o części z nich pojawi się coś wkrótce... ;-)

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Z niecierpliwością otwieram i testuje te nowinki :D

      Usuń
    2. Z niecierpliwością otwieram i testuje te nowinki :D

      Usuń
  5. Produkty ktore pokazalas jedynie kojarze :) mam bronzer z kobo ale w jasniejszej wersji i bardzo sobie chwale :) tak jak kremowe kółko do konturowania :) obserwuje :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi jaśniejszy kolor nie przypadł do gustu - w ogóle go nie było widać, a ja lubię widoczny cień wykonany bronzerem :). Jestem bardzo zadowolona z tego bronzera :)

      Usuń

Dziękuję za każdy Twój komentarz - moderacja służy kontrolowaniu komentarzy, aby móc na każdy odpisać nie przegapiając nikogo z Was.
Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy jedynie w przypadkach spamu.




SZABLON BY: Panna Vejjs.